Do bólu kręgosłupa niestety można się przyzwyczaić. Lżejsze dolegliwości stają się nieodłącznym elementem życia i często nie jesteśmy w stanie przypomnieć sobie komfortu związanego z bezbolesnym podniesieniem się z łóżka.
Jeśli sprawa jest poważna, co oznacza promieniowanie bólu do kończyn dolnych – warto jest wybrać się do lekarza i rozpocząć poważne diagnozowanie – ten rodzaj bólu może wskazywać na dyskopatię, którą zająć trzeba się odrobinę poważniej. Kiedy ból nie promieniuje, a odczuwamy jedynie specyficzne zmęczenie w kręgosłupie to warto zadać sobie trud i pozbyć się problemu, który wysysa z nas energię, zabiera chęci do życia i aktywności. Wdzięczni za taki krok będziemy sami sobie, ale także podziękują nam nasi najbliżsi oraz współpracownicy - pochwalą zmianę naszej postawy na lepszą. Dlaczego? Ponieważ ulga jaką odczujemy po kilku wizytach w gabinecie masażu będzie tak ogromna, że wpłynie ona dokładnie w taki sposób jak opisany wcześniej. Wiele osób określa to jako odmłodzenie przynajmniej o dziesięciolecie, zrzucenie z barków ogromnego ciężaru bądź rozbicie kamieni jakie nosiliśmy na karku od miesięcy lub lat. Mam nadzieję, że takie podsumowanie przekonuje.
Od czego zacząć? Od wizyty w odpowiednim gabinecie, gdzie fizjoterapeuta nie tylko doradzi i wykona odpowiednie zabiegi, ale także zaprezentuje nam zestaw kilku prostych ćwiczeń ułatwiających szybki powrót do świetnej formy. Jeśli ten element się nie pojawi – można sobie odpuścić takiego „fachowca”. Odpowiednio przeprowadzony masaż pomoże nam rozluźnić napięte patologicznie mięśnie, a ćwiczenia wzmocnią nasz gorset mięśniowy, co zapobiegnie szybkiemu nawrotowi.
Nawet drobne bóle warto wyeliminować. Taki stan zawsze ulega wcześniej czy później pogorszeniu, a w efekcie do deformacji kręgów i krążków kręgowych. Zwyrodnień kręgosłupa nie da się już cofnąć. Wtedy jest za późno - można jedynie zmniejszać objawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz